właściwie to już tylko serduszka z niego zostały, bo służył mi za dekorację jakiś czas temu. Nie zdążę z nowym, bo terminy zawodowe gonią ... Za to nowe serduszka poleciały dziś w świat i jak tylko dotrą na miejsce to je pokażę :)
Pozdrawiam Was cieplutko i dziękuję za wszystkie komentarze, cieszę się, że ze mną jesteście :)))
Ania
Wianuszek jest prześliczny. Serduszka są takie ładne:) Jesteś niesamowicie zdolna Aniu:) Ściskam cieplutko
OdpowiedzUsuńŁadniutki ten wianuszek. Serduszka urocze i jakie kształtne-bardzo mi się podobają.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło Dorota.
Dziękuję dziewczyny :) Tych serduszek swego czasu wyprodukowałam bardzo dużo, m.in. na Komunię jak dekoracje. Potem musiałam sobie zrobić przerwę, teraz z przyjemnością do nich wróciłam :))
OdpowiedzUsuńwieniec z serduszkami pięknie się prezentuje (lub prezentował) :) z klimatem
OdpowiedzUsuńNo serduszka mają swoją urodę. Zresztą pięknie prezentowały się na mojej choince, chociaż aniołek i dzwoneczek też zdobyły moje serce :)
OdpowiedzUsuńNo Aniu bez wątpienia zaproszę Cię do wielkanocnej wymianki :)