Trochę myliły mi się słupki, półsłupki bo amerykańskie nazewnictwo jest trochę inne od tego, które mi w głowie utkwiło, ale pomału rozgryzam co i jak i z każdym okrążeniem jest lepiej. Zaplanowałam już kolejną ;)
Marcinki zakwitły, zimowity od Gabrysi (dziękuję Kochana!!!) też, jesień coraz śmielej puka, choć lata chyba chce się z nami ciepło pożegnać :)
Poza mandalą sporo się dzieje, szydełko nie próżnuje, maszyna również, trochę też pokleiłam papierów, ale to wszystko będę mogła pokazać za tydzień, jak już będzie po ważnym dniu w naszej rodzinie.
Tymczasem ślę ciepłe i słoneczne pozdrowienia! :))
Anuś... życzę Wam wspaniałego "ważnego dnia w Waszej rodzinie" !!! A ciepły weekend dał nam wiele wrażeń grzybowo-estetyczno-spacerowych;-))) Goście (jak zwykle) dopisali... rybka z grilla i blask ogniska oddaliły na chwilę widmo jesiennej szarugi !!! Szydełkuj, Kochana Biedroneczko, bo cudownie Ci to wychodzi!!! U nas zimowitów całe łany... Tobie też się pomnożą;-))) Buziaki ***
OdpowiedzUsuńGabrysiu i tak już cudnie wyglądają, a kilka jeszcze wychodzi z ziemi :)) To mieliście piękny weekend, mnie na grzyby aż coś ściska, ten tydzień będzie idealny, po pełni księżyca ... ale ja nie mogę ... Trudno.
UsuńBuziaki!
Kochana, ty naprawdę jesteś PRZEZDOLNA!!! podziwiam!!!
OdpowiedzUsuńWszystkiego co najpiękniejsze w tym pięknym dla Was dniu!.
ściskam i buziaki śle:)
Dziękuję Ci bardzo! A ja wciąż nie mogę się napatrzeć na te wszystkie dary lasu, które przynosisz do domu :) Ależ zazdroszczę :))
UsuńPieknie !!!! :) Alez z Ciebie Pracowita Pszczolka :)) Wszystkiego Naaajlepszego w tym Wyjatkowym Rodzinnym Dniu Zycze !!! :) Pozdrawiam Cie Serdecznie Aniu :) Buuziaki :)
OdpowiedzUsuńniemiernie misterne .
OdpowiedzUsuńsuper
Pięknie Ci wychodzi ta mandala. Ja też taką robię ale mam ciut mniej niż Ty.
OdpowiedzUsuńZapowiada się bardzo interesująco.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Dorota
śliczna mandala :-)
OdpowiedzUsuńi kwiatki oczywiście :-)
Wspaniale poradziłaś sobie .Piękne efekty twojej pracy z mandala .Pozdrawiam serdecznie KTM i czekamy na kolejne recenzje :)
OdpowiedzUsuńNie widziałam nic równie pięknego jak Twoja mandala. Cudeńko.
OdpowiedzUsuńI te marcinki, też się nie mogę na nie napatrzeć.