Najdawniej (chyba jeszcze wczesną jesienią) powstał ten komplecik do pokoju mojej nastolatki: koszyczek na drobiazgi i podkładka pod kubek z długopisami:
Filcowe etui na telefon - wzór w całości zapożyczony z fotobloga:
Zajrzyjcie tam koniecznie! Tyle cudnych rzeczy w jednym miejscu już dawno nie widziałam! Chciałam czy nie musiałam zrobić dość wierną kopię, bo takie dostałam wytyczne i bałam się coś zmienić. Jedynie oczka są szydełkowe z czarnymi koralikami.
Ciasteczkowy potwór:
A ten malutki szarobury kotek był prezentem, został sfotografowany wcześnie rano, jeszcze w świątecznych klimatach.
Pokazuję takie starsze prace, bo chyba za dużo rzeczy zaczęłam, dość czasochłonnych i teraz muszę po kolei je kończyć. Czy też tak macie??? Obiecałam sobie nie zaczynać nic nowego do czasu ukończenia chociaż dwóch: serwetki (zostały mi dwa okrążenia szydełkiem - hurra!) i chusty - tu jeszcze trochę więcej pracy, ale mam nadzieję, że się uporam niebawem :)) A o innych rzeczach, na razie ciicho szaa ;) Bo len do haftu już jest w drodze ;)
Dziękuję Wam za wszystkie Wasze odwiedziny i każde zostawione słówko, które niezwykle mnie cieszy! :)
Uściski ślę
Ania