... październik był jeszcze cieplejszy i piękniejszy niż tegoroczny. Pamiętam dobrze, a było tak:
5 października urodził się Marcin ...
... dziś to już prawie dorosły mężczyzna ;)
Pozdrawiam ciepło (choć właśnie pogoda się zepsuła)!
Ania
Wszystkiego dobrego dla prawie dorosłego solenizanta :)
OdpowiedzUsuńSto lat dla jubilata :)
OdpowiedzUsuńCzas leci, jeszcze trochę i będzie pełnoletni :-)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego dla solenizanta i mamy :-)
Całe siedem lat... kawał chłopa, skoro już do/ze szkoły chodzi/ucieka !!! hahaha... Aniu serdeczne życzenia dla Marcina i jego ukochanej mamusi... bo to Wasze wspólne święto!!! Gdyby nie był taki dorosły, to posłała bym mu 100 buziaków, ale pewnie takiego mena nie wypada już całować !!! STO LAT, MARCINIE***
OdpowiedzUsuńjaki smaczny tort, a dla solenizanta wszystkiego naj!
OdpowiedzUsuńTort domowy i muszę przyznać, że był przepyszny :))
Usuńczy komentarze są przez Ciebie moderowane? (bo nie wiem, czy mój ostatni się dodał) :)
OdpowiedzUsuńKomentarze nie są moderowane ale włączyłam weryfikację obrazkową - dręczył mnie spam :(
Usuńok, już widzę, że się nie dodał, a chciałam napisać, że przez te 7 lat Marcin pewnie dostarczył całe mnóstwo radości, pewnie trochę chwil stresu...niech rośnie zdrowy i mądry :)
OdpowiedzUsuńTeraz wychodzimy na prostą, ale gdy był młodszy to powtarzałam, że gdyby był moim pierwszym dzieckiem to pewnie byłby jedynakiem, na szczęście z czasem zapomina się o wszystkim co było niefajne :)))
UsuńDziękuję w imieniu swoim i Marcina :)) Życzenia zdrowia bardzo na miejscu, zapalenie krtani, które go dopadło okazało się wyjątkowo paskudne :((
OdpowiedzUsuńWszystkiego Naaaj Naaajlepszego Zycze dla synka !!! :))) Spoznione ,ale najszczersze zyczenia posyylam :))) Suuper masz dzieciaczki Aniu :))))
OdpowiedzUsuń