Strony

czwartek, 18 czerwca 2015

Len, bawełna i drewno ... czyli wszystko co kocham :)

Z rzadka tutaj zaglądam, jakoś i czasu brak i chyba wiary w siebie też. Co prawda ręce i szydełko bardzo zajęte, ale ... ale nie, nie będę marudziła :) Podziwiam za to Wasze cuda, starając się zostawić słówko, choćby od czasu do czasu :))

Dziś chciałam Wam pokazać efekt mojego testowania drewnianych koralików z Koralowego Świata. Korale są fantastyczne, lekkie i bardzo fajnie się z nimi pracowało :) Od dawna marzyła mi się wakacyjna torebka, najlepiej lniana.
I mam, dzięki Szufladzie musiałam się zmobilizować i nareszcie zrobiłam coś tylko dla siebie - torbę z włóczki ukochanego Dropsa Bomull-Lin czyli mieszanki bawełny z lnem:


Z włóczki tak jak i z koralików jestem baaardzo zadowolona :) Dziergało się świetnie :))
Torebkę zdobią dwa "wisiorki" mogące służyć za breloczki ponieważ są odpinane.



Nie lubię przepychu i choć w pierwszym zamyśle torebka była bogata w korale to jednak wraz z postępem prac zrezygnowałam z wplatania tych największych. Postanowiłam zrobić z nich bransoletkę. Ten zestaw bardzo mi przypadł do gustu :)





Podobają mi się te moje dziergadełka, chociaż jak zobaczyłam cuda Shenny i Kasi to pomyślałam, że jeszcze dużo pracy przede mną. Chyba czas wyznaczyć sobie realne cele i pomału do nich dążyć.

U nas piknik pogania festyn, a festyn pogania piknik, niestety pogoda jakoś nie sprzyja, bo albo wtedy wieje, albo pada, albo zimno ... Następny post na pewno będzie o festynie przedszkolnym, z którego uciekałam szybciej niż się rozkładałam.

A tymczasem buziaki w podziękowaniu z odwiedziny :)))

Ania

12 komentarzy:

  1. Aniu więcej wiary w siebie, zrobiłaś cudne rzeczy

    OdpowiedzUsuń
  2. o rety jakaż cudna torebka - iście wakacyjna i też kocham to połączenie drewna z lnem i wzór z tym kwiatowym motywem - genialny.

    A bransoletka? Bardzo stylowa i z gustem i choć nie do końca lubię nosić bransoletki, to tę założyłabym bez wahania

    www.szydelkowe-chwile.pl

    OdpowiedzUsuń
  3. Zdecydowanie - więcej wiary w siebie! (chociaż jak patrzę na Kasi naszyjnik, to też jakoś nie jestem zbyt pewna siebie, ale cii ;))

    Bransoletka z torebką wyglądają super - osobno oczywiście też ;) - ale torebki to zazdroszczę bardzo, bardzo, bo sama zabieram się za podobną już od ładnych paru lat, i jakoś się zabrać nie mogę.

    Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wspaniałości!
    Torebka cudowna :-) O takiej marzę... jest po prostu doskonała :-)
    A bransoletka jeszcze piękniejsza.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. I ty same ślicznosci wyczarowalas z tych drewniaczkow. Pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  6. Przecudna torebka i ekstra biżuteria!!!
    cudownego weekendu Aniu:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Torebka wyszła bardzo fajnie. Śliczna, idealna na wakacje, a te koraliki to taka wisienka na torcie. Efekt bardzo fajny. Pozdrawiam serdecznie i czekam na więcej :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale cudna :-)
    I torebka i bransoletka

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękna !!!
    Dodatki są słodkie ;)
    na festyn przedszkolaków też się wybierałam,
    miałam u siebie wnusie i obiecałam im fajną zabawę,
    niestety :(((( skończyło się deszczem
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękna! Pamiętam, jak kiedyś mama mi zrobiła worek na plecy w takim stylu :)

    OdpowiedzUsuń

Każdy pozostawiony komentarz wywołuje mój uśmiech :))